Kościół Nawiedzenia
Zapewne uderzy nas niecodzienny wystrój, bo wszystkie ściany wyłożone są dębową boazerią, która ma stwarzać wrażenie, że jesteśmy we wnętrzu łodzi. Ciekawa jest też podłoga, która ułożona jest stopniowo, obniżając się w stronę ołtarza. To co tu opisujemy, to tylko szczegóły, bo istotny jest w tej części Sanktuarium obraz Matki Bożej, cieszący się szczególnym kultem wiernych, o czym świadczą liczne wota dziękczynne. Zwróćmy też uwagę, że na dodatkowej ramie obrazu przywieszone są odznaczenia, które wierni ofiarowali Matce Bożej. Na środku, pod obrazem, znajduje się chyba najcenniejszy z nich, a mianowicie zakończenie drzewca sztandaru Wojska Polskiego z 1939 r., który niestety, pozostał bez sztandaru. Z nieznanych nam kolei losu został odnaleziony w Szwajcarii. Tak wielką pamiątkę przywiózł do Polski ks. bp Jan Michalski, który przekazał go jako wotum Matce Bożej.
Po prawej stronie ołtarza znajduje się figura Ojca Pio przywieziona z Włoch - miejsca Jego kultu. Całość kościoła Nawiedzenia uzupełniają nowoczesne w formie witraże z elementami Maryjnymi wykonanymi przez artystę plastyka Wiesława Kryszaka i kinkiety wykonane przez artystę plastyka Józefa Skurę z Gdańska.
Do kościoła Nawiedzenia od strony północnej przylega kruchta poświęcona Św. Urszuli Ledóchowskiej z obrazami działalności świętej i obecnej pracy sióstr urszulanek. W głównym miejscu umieszczony jest dziwny relikwiarz świętej, zawiera on tylko Jej włos. Święta Urszula Ledóchowska zmarła w 1939 r. w Rzymie i tam została pochowana. Jej ciało zostało zachowane i nie uległo zniszczeniu. Po przewiezieniu ciała świętej do Pniew, zmieniono tylko habit i świętą uczesano. Kilka włosów zostało na grzebieniu i to są jedyne relikwie.